Mateusz do Świetlicy Środowiskowej „Grodzisko” w Gdańsku uczęszczał systematycznie przez 6 lat. Dzięki wsparciu wychowawczemu dla niego oraz młodszego rodzeństwa, jego rodzice stanęli finansowo na nogi, a on jest dzisiaj wzorowym uczniem. Teraz świetlicy, w której wyrósł, grozi zamknięcie.
Problemy placówki związane są z rozbudową gdańskiego centrum nauki Hewelianum, gdzie dotychczas świetlica miała swoją siedzibę. Wychowawcy i wychowankowie muszą opuścić lokal przy ul. Reduta Miejska do 31 grudnia. Co prawda dzięki staraniom Chrześcijańskiej Służby Charytatywnej (ChSCh), która prowadzi świetlicę, i przychylności Miasta Gdańska udało się uzyskać miejsce na kontynuację działalności, jednak obecnie nie spełnia ono podstawowych standardów sanepidu i w zakresie ochrony przeciwpożarowej. W związku z tym wymaga remontu.
– Do najpilniejszych potrzeb należą wydzielenie i wyposażenie kuchni oraz łazienki, tak, aby spełniały one wymogi sanitarne, a także przygotowanie głównego pomieszczenia świetlicy – mówi Elżbieta Leśniewska, kierownik świetlicy, która z poświęceniem walczy o to, aby od nowego roku dzieci mogły przenieść się do nowego, przygotowanego dla nich lokalu.
Do tej pory dzięki zaangażowaniu darczyńców udało się już zebrać blisko 6 tys. zł. To pozwoliło na rozpoczęcie remontu. Wciąż jednak brakuje pieniędzy na dokończenie prac. Koszt remontu (materiały plus robocizna) to 25 tys. zł. Jeśli pieniądze się nie znajdą, „Grodzisku” od 1 stycznia grozi zamknięcie.
– Obecnie w pomieszczeniu głównym mamy ściany przygotowane do malowania. Trzeba wymienić okna, posadzkę, grzejniki – wymienia Elżbieta Leśniewska.
Świetlica to nie tylko miejsce, gdzie dzieci mogą odrobić lekcje czy zjeść posiłek. Zawiązują się w niej długotrwałe przyjaźnie, a wychowawcy robią wszystko, by organizować dzieciom czas także podczas wakacji. Praca ta została doceniona także przez Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, który w sierpniu tego roku zaprosił do siebie m.in. właśnie wychowanków i wychowawców świetlicy „Grodzisko” na spotkanie poświęcone organizacjom zapewniającym dzieciom letni wypoczynek.
„Grodzisko” działa w Gdańsku od 11 lat. W tym okresie przez świetlicę przewinęło się wielu wychowanków, którzy po latach wracają do niej, zaglądają…
– Nasi wychowankowie, którzy kiedyś uczęszczali do świetlicy, nieraz przychodzą do nas. Pytają o to, co się dzieje w świetlicy – zdradza Elżbieta Leśniewska.
Pomóżmy tym, którzy dziś są wychowankami „Grodziska”. Bez naszej pomocy nie będą się mieli gdzie podziać. I wrócą „na ulicę”.
Jeśli widzisz sens dalszej pracy z dziećmi z „Grodziska”, złóż dar na konto zbiórki publicznej:
Chrześcijańska Służba Charytatywna
92 1240 1994 1111 0010 3341 2419
z dopiskiem: remont Świetlicy Środowiskowej „Grodzisko”
(aw)